Chcąc wykorzystać piękną jesienną pogodę i podziwiać drzewa przyozdobione żółtymi i czerwonymi liśćmi, Sokoły wyfrunęły w środę na dłuższy spacer. Uwierzcie lub nie, ale Ci mali twardziele przeszli prawie 10km! Po drodze chłopcy szukali drzew, których nazwy już poznali. Dotarliśmy aż do Parku Tysiąclecia, a w nim, poza pięknymi alejkami, znajduje się schronisko dla bezdomnych zwierząt. Była to możliwość, by uwrażliwić chłopców na los zwierząt mieszkających tam. Przede wszystkim jednak, tych kilka godzin wspólnego marszu, było wspaniałą okazją do zacieśnienia więzi między nami. Długich rozmów i wspólnych głośnych śpiewów nie było końca.
Aktualności
Pracowitość od „zerówki” do klasy 8
Już w klasach pierwszych uczniowie dobrze pracują na zajęciach i często wygląda to tak:
Natomiast uczniowie klasy 8 na różne sposoby przygotowują się do egzaminu kończącego szkołę podstawową. Na zdjęciu widzimy chłopców w czasie czwartkowej lekcji języka polskiego. Zdjęcie wykonano z zaskoczenia (nie ma tu reżyserii). Pomaga nam porządek – właściwy strój, piramida, zamknięty plecak (na ławce tylko potrzebne rzeczy, torba jest dobrze ułożona). Mamy momenty pracy w ciszy. Zawsze omawiamy dane zadania. Przed nami jeszcze długa droga do maja, ale walczymy o to – byśmy byli z siebie dumni.
Wycieczka klasy 7 do Szczyrku
6 i 7 października odbyła się dwudniowa wycieczka klas 7. Celem było dotarcie do ośrodka rekolekcyjnego Salezjan w Szczyrku obok Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski w Szczyrku „na Górce”. Droga do celu nie była łatwa. Musieliśmy przejść przez Kozią Górkę, Szyndzielnię i Klimczok. Pogoda na szlaku była idealna do ćwiczenia cnót męstwa, wytrwałości i przyjaźni, tzn. padało cały pierwszy dzień. Tym większa była satysfakcja z osiągniętego celu.
Wieczorem był czas na integrację: gry planszowe, ping ponga, bilarda i na zakończenie dnia oglądanie meczu Hiszpania-Włochy. Na drugi dzień po podziękowaniu Matce Boskiej za ten czas ruszyliśmy dalej przez góry do Bystrej, skąd pełni nowych, fantastycznych wspomnień wróciliśmy pociągiem do Katowic.
Wyprawy Ojców i Synów
Za nami już wszystkie Wyprawy Ojców i Synów.
Ostatnio pierwszoklasiści i zerówkowicze spędzili czas w Murckowskim Lesie.
Bardzo cieszymy się z tak dużego zainteresowania, było nas w sumie 124 osoby!
Wspólne ognisko, gry i zabawy, ale nade wszystko budowanie relacji. Liczymy, że ojcowie nie poprzestaną na jednorazowej akcji, a uśmiech syna zachęci do podjęcia trudu wspólnie spędzanego czasu.
Szachy i mosty w zerówce
W ostatnich dniach Sokoły aktywnie zajęły się budowaniem mostów. Początkowo przyswoiliśmy garstkę wiedzy technicznej, jak i kilka ciekawostek dotyczących mostów. Kolejnym krokiem było projektowanie mostów na kartkach, co można podziwiać na naszej tablicy korkowej zawieszonej przed salą. Następnie, będąc podzieleni na trzy drużyny, staraliśmy się zbudować solidne mosty z klocków Duplo, łączące nasze stoliki. Naszą ostatnią misją było budowanie mostów między nami za pomocą trzech słów: proszę, dziękuję, przepraszam. Chcemy, by ta ostatnia misja nigdy nie została zakończona i przysporzyła nam wielu nowych przyjaciół! 🙂
Orły coraz to śmielej poznają arkany gry królewskiej. W tym tygodniu za cel obraliśmy sobie opanowanie gry skoczkiem oraz pionkiem. Najpierw na tablicy demonstracyjnej tłumaczyliśmy sobie obowiązujące reguły danego zagadnienia. Następnie ćwiczyliśmy je wcielając się w bierkę i poruszając się tak jak ona na korytarzu. Dalej szlifowaliśmy nowo poznane umiejętności na tablicy interaktywnej lub na kartkach. Na końcu przyszedł czas na sprawdzenie naszej wiedzy na prawdziwej szachownicy. Chłopcom nie brakuje entuzjazmu, co każe przypuszczać, że będą dobrymi szachistami! 🙂