Bajtel Szychta

Klasy drugie wybrały się do Sztolni Luizy w Zabrzu. Chłopcy mieli niebywałą okazję do przeżycia prawdziwej górniczej szychty. Nie bez powodu „przeżyli” ponieważ, każdy był ubrany w arbajaciok! Zjazd szolą, fedrowanie na ścianie prawdziwym pyrlikiem i przejażdżka kolejką górniczą to niektóre z atrakcji, które zaskoczyły naszych chłopców. Praca górnika nie jest łatwa, o czym uczniowie mogli się przekonać na własnej skórze.

Chłopcy zwiedzili stolicę!

W dniach 4-5 listopada chłopcy z klasy 5 i 6 zwiedzili Warszawę w ramach programu Ministerstwa Edukacji i Nauki pt. „Poznaj Polskę”.

Relacje uczniów:

„Muzeum Jana Pawła II i Kard. Stefana Wyszyńskiego znajduję się w głównej kopule nowoczesnej świątyni opatrzności bożej. Żeby się tam dostać trzeba wjechać na wysokość ósmego piętra czyli około 26 m. Całe muzeum zajmuję ok. 2000 m2. Muzeum podzielone jest na 9 stref – każda z nich jest poświęcona danej strefie czasowej.

Jest to miejsce bardzo piękne. W muzeum można zobaczyć bardzo ciekawe eksponaty widać że dużo pracy zostało w nie włożone, niektóre z nich są oryginałami albo wiernymi kopiami. Muzeum można zwiedzać samemu
(z przewodnikiem audio) lub z przewodnikiem”.

„Muzeum Ziemi znajduje się w 2 budynkach. Budynki z zewnątrz są małe i trochę ponure. W większym budynku jest kasa i mnóstwo sali o tematyce głównie skał
i powstawania Ziemi. Widzieliśmy tam piękne kamienie o różnych kolorach. Moją ulubioną salą jest sala z bursztynami. Jest też sala z meteorytami i sala
ze skamieniałościami. W tej ostatniej jest kolosalny amonit i koralowce.

W drugim budynku są cenne kamienie i kości zwierząt z epoki lodowej. Są diamenty, szmaragdy i wiele innych ciekawych kamieni. Był cios mamuta, jego sierść a do tego kolosalna czaszka. Jest też tam wielka noga słonia leśnego i czaszki turów. Słowem ful wypas. Ale dla mnie najlepszy był przewodnik Dr Daniel Tyborowski. To muzeum był super!”

Święto Niepodległości

W środę – 10 listopada, chłopcy uroczyście obchodzili w szkole Święto Niepodległości.

Uczniowie wzięli udział w mini pikniku militarnym, przygotowali świetną akademię, a na parkingu pojawił się niespodziewany gość – ROSOMAK 🙂

Sokoły wyfrunęły na spacer

Chcąc wykorzystać piękną jesienną pogodę i podziwiać drzewa przyozdobione żółtymi i czerwonymi liśćmi, Sokoły wyfrunęły w środę na dłuższy spacer. Uwierzcie lub nie, ale Ci mali twardziele przeszli prawie 10km! Po drodze chłopcy szukali drzew, których nazwy już poznali. Dotarliśmy aż do Parku Tysiąclecia, a w nim, poza pięknymi alejkami, znajduje się schronisko dla bezdomnych zwierząt. Była to możliwość, by uwrażliwić chłopców na los zwierząt mieszkających tam. Przede wszystkim jednak, tych kilka godzin wspólnego marszu, było wspaniałą okazją do zacieśnienia więzi między nami. Długich rozmów i wspólnych głośnych śpiewów nie było końca.

Pracowitość od „zerówki” do klasy 8

Już w klasach pierwszych uczniowie dobrze pracują na zajęciach i często wygląda to tak:

Natomiast uczniowie klasy 8 na różne sposoby przygotowują się do egzaminu kończącego szkołę podstawową. Na zdjęciu widzimy chłopców w czasie czwartkowej lekcji języka polskiego. Zdjęcie wykonano z zaskoczenia (nie ma tu reżyserii). Pomaga nam porządek – właściwy strój, piramida, zamknięty plecak (na ławce tylko potrzebne rzeczy, torba jest dobrze ułożona). Mamy momenty pracy w ciszy. Zawsze omawiamy dane zadania. Przed nami jeszcze długa droga do maja, ale walczymy o to – byśmy byli z siebie dumni.